sobota, 19 listopada 2022

Torcik dakłas (Dacquoise)

Chrupiąca beza połączona z pysznym kremem kawowym i bakaliami to deser któremu z pewnością ciężko się oprzeć. 


średnica 20 cm

5 białek
250 g drobnego cukru
1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka soku z cytryny
szczypta soli
3 łyżki posiekanych orzechów włoskich
krem kawowy
200 ml słodkiej śmietanki 30%
200 g serka mascarpone
1 łyżka kawy rozpuszczalnej rozpuszczonej w 2 łyżkach wody
1 kopiasta łyżka cukru pudru
opcjonalnie 1 śmietan fix
garść posiekanych orzechów włoskich
2 garście daktyli
kakao do oprószenia

Białka w temperaturze pokojowej przełożyć do misy miksera dodać szczyptę soli i ubijać na gęstą pianę następnie stopniowo dodawać cukier i dalej ubijać aż powstanie gęsta i lśniąca piana. Na koniec ubijania kryształki cukru nie powinny być wyczuwalne. Cały czas miksując dodać mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny, miksować jeszcze około 1 minutę. Do ubitej bezy wsypać posiekane orzechy i wymieszać szpatułką. W między czasie piekarnik nagrzać do 150 stopni.
Na blaszkach z wyposażenia piekarnika (lub blaszka i kratka) wyłożonych papierem do pieczenia narysować okręgi o średnicy 20 cm (użyłam talerzyka). Pianę z białek podzielić na dwie części i  wyłożyć na obrysowane okręgi.
Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec 5 minut, następnie temperaturę zmniejszyć do 100 stopni i suszyć bezę przez około 1 godzinę i 30-40 minut. Po tym czasie wyciągnąć z piekarnika i pozostawić do wystudzenia.

Śmietankę ubić z serkiem mascarpone i cukrem na gęsty krem następnie dodać zimną rozpuszczoną kawę i miksować do połączenia składników.
Daktyle pokroić na mniejsze kawałki, orzechy posiekać dodać do kremu i wymieszać łyżką lub szpatułką.
Krem wyłożyć na pierwszy blat bezowy przykryć drugim, wierzch oprószyć kakao i udekorować daktylami i orzechami.
Smacznego :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz